06 kwietnia 2023

Dr Ryan Bramley z Uniwersytetu Sheffield: Jeśli nauczyciele nie dbają o potrzeby i emocje uczniów, to brakuje kluczowego elementu edukacji

Rozmowa z dr. Ryanem Bramleyem ze Szkoły Edukacji (School of Education) na Uniwersytecie Sheffield w Wielkiej Brytanii. Dr Bramley jest wykładowcą, specjalistą od edukacji i filmowcem. School of Education jest grantobiorcą Holistic Think Tank; wspólnie pracujemy nad koncepcją i wdrożeniem IDS-u do szkół w Wielkiej Brytanii.

Author: Maria Mazurek,

Interviews

Dr Ryan Bramley

Czego uczy dzisiejsza szkoła?

Przygotowuje głównie uczniów do zdawania egzaminów. W Wielkiej Brytanii będzie to przygotowanie do egzaminów SAT lub GCSE, ale jest to zjawisko globalne; na całym świecie uczniowie uczą się głównie po to, by zdawać coraz więcej egzaminów.

Czego więc brakuje?

Przygotowania uczniów do życia w świecie zewnętrznym; do tego, aby postrzegali siebie jako globalnych obywateli i część wielu społeczności. Mogą to być społeczności fizyczne, ale także wirtualne: media społecznościowe, gry i tym podobne. Błędem jest ich niedocenianie. Zaczęliśmy badać, czy istnieje sposób, by poprawić umiejętności cyfrowe dzieci. Dawno minęły czasy, kiedy chodziło tylko o czytanie książek lub pisanie listów. Teraz mówimy o alfabetyzacji cyfrowej, o alfabetyzacji medialnej, o multimodalności, o wszystkich tych pięknych formach alfabetyzacji, z którymi dzieci i tak mają do czynienia na swoich telefonach, gdy włączają telewizor lub gdy siedzą przy komputerze w szkole. Są zaangażowane w te działania, ale powinniśmy zapewnić im ramy i strukturę. Nauczmy dzieci, jak poruszać się po tych wirtualnych światach w świadomy i odpowiedzialny sposób.

Czy właśnie ta myśl stała za koncepcją programu nauczania dla Holistic Think Tank?

Tak. Ja i moja koleżanka, dr Sabine Little, wpadliśmy na pomysł stworzenia Interdyscyplinarnego Przedmiotu Szkolnego wokół tych zagadnień. Podzieliliśmy program nauczania na trzy części: Moje media, Moja władza, Mój świat. Naszym głównym zainteresowaniem było zbadanie, czy szkoły dostarczają uczniom, młodym ludziom, wystarczających informacji na temat poruszania się w przestrzeni cyfrowej. Na przykład, czy dzieci mogą określić wiarygodność informacji znalezionych w sieci. Czy potrafią zdecydować, czy są one wiarygodne, czy nie? Czy potrafią rozszyfrować, czy jest to fałszywa wiadomość?

Czy potrafią?

Nie. Niedawne badanie przeprowadzone przez National Literacy Trust w Wielkiej Brytanii wykazało, że tylko 2% dzieci w Wielkiej Brytanii posiadało umiejętności i sprzęt, aby stwierdzić, czy dana informacja jest fałszywa czy prawdziwa. Zorganizowaliśmy więc nasze tematy wokół tych trzech tematów.

Omówmy je.

My Media jest w dużej mierze manifestacją naszego poczucia, że dzisiejsze dzieci są nie tylko konsumentami mediów, ale także ich producentami. Może to być wszystko, od relacji na Instagramie po wideo na TikTok. My Power próbuje zaszczepić w nich poczucie sprawczości, przygotować dzieci do zaangażowania się w cyfrowe krajobrazy, takie jak media społecznościowe czy gry. Ostatni element, My World, zwraca uwagę, że dzieci są połączone z otaczającym je światem. Może to być mikrokosmos klasy, ale także coś więcej. Mamy zróżnicowaną, wielokulturową grupę uczniów, a asymilacja wszystkich do jednego sposobu bycia w wielu aspektach nie daje ludziom – którzy pochodzą z różnych społeczności i kultur – szansy na wyrażenie siebie.

Włączyliście dzieci w pracę nad programem, oddając im dużo sprawczości. Dlaczego?

Większość programów jest opracowywana przez dorosłych dla dzieci. My chcieliśmy dać młodym ludziom możliwość decydowania o tym, czego się uczą. W tym celu poprowadziliśmy dwa młodzieżowe panele doradcze: jeden stacjonarny w szkole w północnej Anglii, a drugi w formule on-line, złożony z uczniów wielu brytyjskich szkół. Chcieliśmy zebrać różne perspektywy i uwzględnić ich pomysły. Uczniom zadawano pytania: czego powinna uczyć szkoła, czego nie powinna uczyć, czy czegoś powinna uczyć w inny sposób? Wkład naszych młodych doradców odnosił się więc nie tylko do tematów i zagadnień poruszanych w programie IDS, ale także do sposobu ich przedstawiania. Czy chciałbyś dostać slajdy z prezentacji? Czy chciałbyś linki do przydatnych filmów na YouTube? Ich udział był kluczowy w tym, co stworzyliśmy dla HTT.

Uważasz, że uczniowie powinni mieć większą swobodę działania. Jak więc postrzegasz rolę nauczyciela w nowoczesnej edukacji?

Uważam, że rola nauczyciela w edukacji XXI wieku powinna być bardziej doradcza i wspierająca. Nauczyciel przestał być omnipotentny, więc nie może zachowywać się jak dyktator.

A zachowuje się?

Obecnie sale lekcyjne, niestety, często wyglądają tak: nauczyciel zajmuje przestrzeń wszechwiedzącej, wszechmocnej osoby, która przekazuje treści ludziom stojącym przed nim. Uczniowie przed tą osobą będą siedzieć, słuchać i przyjmować do wiadomości. „Good Day”, genialny film wyprodukowany przez Holistic Think Tank, naprawdę doskonale to podsumowuje. Pomysł, że tutaj jest zeszyt ćwiczeń, tutaj jest arkusz roboczy, skopiuj coś stąd tam. Co z tego wynika poza umiejętnością pisania ręcznego?

Chciałbym, aby nauczyciel był kimś, kto owszem, ma wiedzę do przekazania, ale także stara się doprowadzić do trójstronnego procesu: wiedza jest przekazywana od nauczyciela do młodych ludzi, a następnie odwrotnie, od młodych ludzi z powrotem do nauczyciela, a następnie do siebie nawzajem. Dzielimy się spostrzeżeniami i wiedzą, ponieważ każdy może czegoś nauczyć innych. Mieliśmy świetne doświadczenia z oboma naszymi panelami doradczymi dla młodzieży, podczas których uczniowie uczyli nas różnych rzeczy: od tego, kto jest obecnie najbardziej znanym YouTuberem, po to, co martwi młodych ludzi. Jeśli my, jako nauczyciele, zamierzamy dyktować program nauczania i nie dbamy o uczucia, pragnienia i potrzeby młodych ludzi, to kluczowy element edukacji zostaje pominięty.

Co daje ci, jako działaczowi na rzecz edukacji, siłę, by o to walczyć? O lepszą, bardziej zhumanizowaną edukację? I czy nigdy nie tracisz nadziei?

Uwierz mi, bywały trudne i samotne chwile. Myślę, że zdarzają się one każdemu naukowcowi, zwłaszcza pracującemu nad rozwojem programu nauczania. To, co mi pomaga, to refleksja nad tym, przez co sam przeszedłem jako uczeń. W ten weekend, podczas Szczytu HTT 2023, rozmawiałem z nauczycielami z Polski i USA. Te rozmowy i osobiste podróże, które odbyliśmy, prowadzą nas do wielu punktów łączących te narracje i historie. Jednym z głównych tematów Szczytu HTT 2023 było opowiadanie historii, nadawanie znaczenia poprzez narrację i dzielenie się tymi podobieństwami. I dla mnie to jest to, co mnie trzyma i wiem, że to jest to, co trzyma wielu moich kolegów – to poczucie solidarności. Nie jesteśmy sami. Nie jesteśmy jedynymi ludźmi walczącymi o lepszą edukację, a Holistic Think Tank i jego społeczność są tego absolutnym dowodem.

Chyba wszyscy chcemy tego samego.

Kiedy po raz pierwszy natknąłem się na Holistic Think Tank, moja twarz się rozjaśniła. Gdyby ktokolwiek inny był w biurze w momencie, gdy spojrzałem na stronę HTT, zobaczyłby światło padające na mnie. Byłem podekscytowany zasadami i misją HTT, która jest zgodna z pracą, którą wykonujemy w Szkole Edukacji na Uniwersytecie Sheffield. Jestem oczarowany możliwością współpracy z tą fantastyczną organizacją i jej wspaniałymi partnerami. To pozwala mi sprawdzić, czego nauczyliśmy się i zbadaliśmy do tej pory na Uniwersytecie Sheffield. Jedną z rzeczy, która pociąga mnie w Holistic Think Tank, jest koncepcja, że w tej chwili edukacja nie działa. Na całym świecie. Nauczyciele, ogólnie rzecz biorąc, radzą sobie niesamowicie, ale czegoś brakuje w zakresie programu nauczania i podejścia do edukacji. Wielu nauczycieli, wielu badaczy i wielu naukowców mówi bardzo podobne rzeczy na całym świecie. Myślę więc, że wizja Holistic Think Tank rezonuje z nami, ale także z wydziałami pedagogicznymi i organizacjami edukacyjnymi na całym świecie. Wspaniale jest być dziś na fantastycznym uniwersytecie, Ohio State University, aby dzielić się energią, entuzjazmem i naszymi pomysłami na to, jak poprawić globalną edukację.